niedziela, 1 kwietnia 2018
poniedziałek, 5 marca 2018
Kalendarz
Nie wiem jak Wy, ale ja mam swój ulubiony "model" kalendarza.
Co roku kupuję kalendarz na biurko tej samej firmy. W moim domu stoi on sobie w kuchni, na parapecie i przypomina mi o najważniejszych sprawach do załatwienia (bez niego chyba bym "zginęła") :)
Jednakże, chcąc wypróbować moją nową "zabawkę" - platformę do stemplowania - postanowiłam zrobić kalendarz. Wiedziałam, że chcę do ozdabiania stron użyć stempli, ale jeszcze nie miałam tzw. "wizji"... I tak, "muzą" okazała się moja córcia, która ciągle śpiewała piosenkę przedszkolaków - zapewne niektórzy z Was ją znają - "wiosna, lato, jesień, zima, cztery pory rok nasz ma.....
Co roku kupuję kalendarz na biurko tej samej firmy. W moim domu stoi on sobie w kuchni, na parapecie i przypomina mi o najważniejszych sprawach do załatwienia (bez niego chyba bym "zginęła") :)
Jednakże, chcąc wypróbować moją nową "zabawkę" - platformę do stemplowania - postanowiłam zrobić kalendarz. Wiedziałam, że chcę do ozdabiania stron użyć stempli, ale jeszcze nie miałam tzw. "wizji"... I tak, "muzą" okazała się moja córcia, która ciągle śpiewała piosenkę przedszkolaków - zapewne niektórzy z Was ją znają - "wiosna, lato, jesień, zima, cztery pory rok nasz ma.....
...zima w śniegu, wiosna w kwiatach, lato w słońcu, jesień w liściach..."
Kalendarz dałam w prezencie mojej bratniej duszy - Kasi. Muszę zapytać, czy jej dobrze służy :)
środa, 28 lutego 2018
Ach te pierniczki
Moja przyjaciółka Karolina piecze najpyszniejsze pierniczki na świecie!
Poważnie! Nie przesadzam! Są rewelacyjne!!!
Kiedyś dała mi przepis, ale marny ze mnie cukiernik... Moimi mogłam szyby wybijać :)
No i tak już jakoś wyszło, że co roku dostaję od niej pierniczki na święta. "Golutkie", żebym mogła z dziećmi je poozdabiać po naszemu :)
Przed tegorocznymi świętami postanowiłam zrobić specjalnie dla niej niespodziankę... Takie podziękowanie :)
Tacka na pierniczki i do tego karteczka z życzeniami świątecznymi, w klimacie piernikowym!
Na zdjęciach oczywiście pierniczki Karolci - jeszcze nieozdobione.
Dziękuję Karolcia.... Pierniki były boskie! :)
Poważnie! Nie przesadzam! Są rewelacyjne!!!
Kiedyś dała mi przepis, ale marny ze mnie cukiernik... Moimi mogłam szyby wybijać :)
No i tak już jakoś wyszło, że co roku dostaję od niej pierniczki na święta. "Golutkie", żebym mogła z dziećmi je poozdabiać po naszemu :)
Przed tegorocznymi świętami postanowiłam zrobić specjalnie dla niej niespodziankę... Takie podziękowanie :)
Tacka na pierniczki i do tego karteczka z życzeniami świątecznymi, w klimacie piernikowym!
Na zdjęciach oczywiście pierniczki Karolci - jeszcze nieozdobione.
Dziękuję Karolcia.... Pierniki były boskie! :)
czwartek, 22 lutego 2018
Bałwanki
Kolejny "zaległościowy" post.
Tym razem zimowa kartka pop up, z wesołymi bałwankami.
Pierwszy raz robiłam taki rodzaj kartki... Baaardzo mi się podoba efekt końcowy, jaki można uzyskać. Ta trójwymiarowość...
Dla mnie super! No i co ważne, można taką kartę złożyć i bez problemów wysłać w kopercie....
Moje bałwanki "pojechały" do rodzinki :)
Tym razem zimowa kartka pop up, z wesołymi bałwankami.
Pierwszy raz robiłam taki rodzaj kartki... Baaardzo mi się podoba efekt końcowy, jaki można uzyskać. Ta trójwymiarowość...
Dla mnie super! No i co ważne, można taką kartę złożyć i bez problemów wysłać w kopercie....
Moje bałwanki "pojechały" do rodzinki :)
środa, 21 lutego 2018
Nadrabianie zaległości
Wstyd i hańba.... ;) Tak zaniedbać bloga!
Ostatnio czas "ucieka mi przez palce"... Ciągle w pędzie, na nic nie mam czasu...
Jednakże postanowiłam to zmienić! ;)
Po pierwsze - za sprawą Moniki (http://monikowepasje.blogspot.com/ (jej entuzjazm jest zaraźliwy :) ), a po drugie - muszę trochę zwolnić. I zacząć robić rzeczy dla siebie.
W związku z tym, przez czas jakiś będę wstawiać swoje "zaległości". Część już nie na czasie, ale co tam.... :)
Na pierwszy rzut - ozdoba bożonarodzeniowa - dwustronna skarpetka ze sklejki, ozdobiona ręcznie robionymi kwiatkami.
Miłego oglądania :)
Ostatnio czas "ucieka mi przez palce"... Ciągle w pędzie, na nic nie mam czasu...
Jednakże postanowiłam to zmienić! ;)
Po pierwsze - za sprawą Moniki (http://monikowepasje.blogspot.com/ (jej entuzjazm jest zaraźliwy :) ), a po drugie - muszę trochę zwolnić. I zacząć robić rzeczy dla siebie.
W związku z tym, przez czas jakiś będę wstawiać swoje "zaległości". Część już nie na czasie, ale co tam.... :)
Na pierwszy rzut - ozdoba bożonarodzeniowa - dwustronna skarpetka ze sklejki, ozdobiona ręcznie robionymi kwiatkami.
Miłego oglądania :)